Strony

poniedziałek, 2 lipca 2012

Pompadurki


Już mi przeszło !
Lenistwo okazało się nieprzewlekłą przypadłością . 
Na szczęście , bo leniuchowanie czasami może być
wbrew pozorom meczące . 
Mam nadzieję że nawrotu nie będzie .

Dziś kulinarnie . Tego chyba jeszcze u mnie nie było ?!

Gotować może nie bardzo , ale lubię . Sa tacy którzy twierdzo że dobrze mi to wychodzi i nie mam na myśli swojego męża , bo wiadomo po nim nie mogę się spodziewać żeby był obiektywny .
(niechby tylko powiedział że niesmaczne :)
Z pieczeniem słodkości sprawa wygląda inaczej , robię to bardzo rzadko .
Może to dobrze bo nie martwię się nadmiarem kalorii .
Rzadko to znaczy że czasami mi się to zdarza , zwłaszcza gdy ktoś z rodzinki ma smaka na 

POMPADURKI 

Jeśli nie znacie to wierzcie mi są p-y-c-h-a !




Dla zainteresowanych podaje przepis .

SKLADNIKI : 

Mąka , opakownie twarogu , margaryna lub maslo ,
 cukier i oczywiście śliwki węgierki ale mogą też być inne .
( nie podaje ilości bo robię na oko ale zasada jest taka że tyle samo twarogu i margaryny )

PRZYGOTOWANIE  :

Do twarogu i margaryny dodać mąke i zagniatać ( mąke dodawać stopniowo tyle ile się wgniecie )


*  Ciasto rozwałkować na grubość około 0,5 cm .

* Pokroić w kwadraty około 10 cm .


*Położyć na każdy polówkę śliwki , strona wewnętrzną do góry , nasypać łyżeczkę cukru 
( ja użyłam cukru trzcinowego) 
lub położyć kostkę cukru i przykryć druga polówką śliwki.


* Rogi zagiąć do góry tak aby ciastem zakryć śliwkę , szczelnie zlepić .
Piec w piekarniku w temperaturze 200-220 st .C aż się zarumienią .
Wyjąc oprószyć cukrem pudrem i gotowe .


Łatwe prawda ?! 



Jeszcze kilka zdjęć na dowód tego że wyleczyłam się z lenistwa .
Nie pomalowałam jeszcze mebli które czekają w kolejce , 
ale zachciało mi się przemalować na biało wiklinowa sofę i fotel 
( muszę jeszcze obszyć poduchy na fotel )
Jak było przed możecie zobaczyć tu 







Smacznego ! 



48 komentarzy:

  1. mmmm ale pysznie wyglądają!:))) cudo:)
    muszę to zrobić oj muszę:)))
    trzeba tylko zakupić śliwki i po kłopocie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze w Anglii nie mogę kupić węgierek a z nimi są najlepsze :)

      Usuń
  2. Zaintrygowałaś mnie tym przepisem :)
    Opakowanie tzn. 250g czy 500g ??? Nabrałam ochoty wiec dobrze byłoby wiedzieć. Pozdrawiam Hania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle samo margaryny i twarogu , a maki ile się wgniecie .

      Usuń
  3. Twoje ciasteczka wyglądają tak smakowicie,że nie patrząc na kalorie na pewno skorzystam z przepisu.Ciesze się,że wróciła Ci ochota do tworzenia,
    będziemy mogły podziwiać Twoje piękne prace.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Jak lubisz śliwki pieczone w cieście to i Pompadurki na pewno przypadną Ci do gustu :)

      Usuń
  4. jak miło podziwiać Twój kolejny talent :) Pompadurki wyglądają przepysznie i na pewno są pyszniaste :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsze slysze o tych pompadurkach ale wygladaja na smakowite:)Musze zapisac ten przepisik.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj , nie poznałam Cie Leandro ... to nowe zdjęcie .Fajnie że jesteś :)

      Usuń
  6. KASIU JA ROBIĘ TAKIE CIASTO-NAZYWA SIĘ PÓŁFRANCUSKIE TWAROGOWE:))...ALE WSZYSTKICH SKŁADNIKÓW PO 250G PLUS 1JAJKO:))...ZAWSZE ROBIĘ Z JABŁKAMI...ALE ZE ŚLIWKAMI????? OJ MUSZĄ BYĆ PYSZNE:))))))))) A KLIMACIK KOŁO SOFY!!! MAM WIKLINOWE NIEDUŻE SIEDZISKO..HMMMM...CHYBA MALNĘ NA BIAŁO...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz ja czasami zamiast śliwek daje jabłko pokrojone na księżyce i zlepiam trochę inaczej i wtedy to są rożki :) A jajka nie dodaje .

      Usuń
  7. Tak pieknie zaaranzowałaś ten przepis i ciasteczka, że czuję się nasycona:)))
    bUZIAKI
    m

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam te ciastka :-) choc nie pod nazwa POMPADURKI
    Twoja stylizacja w pelni uzasadnia te nazwe! Slecznie to zaaranzowalas!
    Pytanie: znalazlas angielski zamiennik polskiego twarogu??!!! Ja wciaz korzystac musze z polskiego sklepu
    Pozdrawiam
    A(polonia)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cottage cheese jest w plastikowych kubeczkach jak jogurty .
      Dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
    2. I tego uzywasz do Pompadurek? On jest znacznie bardziej 'mokry'...
      Ale sprobuje, dzieki za odpowiedz
      A

      Usuń
    3. A nie lepiej użyć Quark? Jak dla mnie to on jest jak nasz zmielony twaróg.
      Nie znam, nigdy nie robiłam ale zrobię, bo lubię takie ciasta z dodatkiem sera.
      Chyba przekonuję się do czerwonych 'skorup' - dzięki Tobie!!!
      Pozdrawiam

      Usuń
  9. Zjawiskowo u Ciebie. Klimatycznie.
    Muszę poszukać u siebie śliwek...

    OdpowiedzUsuń
  10. Mniam... Wpraszam się na kawę i te pyszności. Przepis na pewno wypróbuję.
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam wszelakie słodkości z owocami, muszę więc wypróbować Twój przepis:)
    Pięknie prezentuje się wiklina w bieli.
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  12. O matko jakie cudności , oka i żołądka nie mogę nacieszyć :D Ale przepis napewno wypróbuję.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Receptuję już przepisuję, musi być pych - ale najważniejsze, że proste w wykonaniu - zamiast cukru spróbuję dodać kawałek krówki. Uwielbiam białą wiklinę - wygląda pięknie.
    pozdrawiam gorąco
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z krówką ?! Moze być ciekawie :)
      Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  14. Lovely photos of a perfect tea party! Looks like a fairly simple recipe so I might try it sometime! Have a lovely week. Sharon x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. You should, because it is delicious and easy peasy :)
      Thank you Sharon

      Usuń
  15. Pompadurki prezentują się wspaniale, napewno wyśmienicie smakowały ;-)
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawy pomysł na ciasto z owocami :) Muszę spróbować. Pięknie wkomponowałaś wiklinową sofę w salon :) Cudna aranżacja stołu... ślinka cieknie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ach, te pompadurki... wierzę na słowo, że są pyszne :) Wyglądają obłędnie, szkoda, że internet jeszcze nie ma opcji przekazywania zapachów...

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne zdjęcia! A i przepis smakowity;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dobrze, że leń poszedł sobie. Pewnie ma wakacje!Wypieki wyglądają przepysznie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kasiu w samą porę ja je zrobię jutro z jagodami, w środę spodziewam się gości. Nie wiem czy to dobry pomysł wypróbowywać nowy przepis przy takiej okazji, ale co tam najwyżej skoczę do cukierni jak nie wyjdą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie robiłam z jagodami ,ale do odważnych świat należy :) Napisz czy wyszły .

      Usuń
  21. Pysznie i malowniczo na białej sofie :))) Uwielbiam Twoje zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  22. Mniam..... bardzo smakowicie wyglądają ;)
    Ślicznie u Ciebie ....
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Musze przepis koniecznie wypróbować :) , a pobielenie super wyszło , masz zdolne łapki i pracowita jesteś leniuchować nie umiesz ;)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  24. Mniam...mniam ... jaka pychota na pewno zrobię, dzięki gorące buziaki pa...

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne zdjęcia! A przepis na pewno wypróbuję, bo efekt wygląda smakowicie i myślę, że taki jest!
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  26. Witaj
    Super przepis, muszę spróbować.
    Pobielone mebelki wyglądają rewelacyjnie,
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Narobiłaś mi smaka. Teraz będę musiała twój przepis wypróbować ;)
    Piękne zdjęcia i meble... cudne... zakochałam się.
    A co do lenistwa, to mnie też czasem łapie, ale jakoś mi zawsze przechodzi, może to po prostu ładowanie akumulatorów... Tak to sobie tłumaczę :)
    Pozdrawiam
    antyimaginacja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. mmm muszą być przepyczne - na urlopie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Jak zwykle pięknie a do tego jak apetycznie pachnie ;o))

    OdpowiedzUsuń
  30. Twój serwis do kawy jest przecudny, a przepis na pewno wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Mniam! Uwielbiam śliwki, przepisu nie znalam więc wypróbuje na pewno!! Śliczny serwis...Zdjecia jak zwykle cudnej urody...Leniuchuj sobie czasami, skoro wracasz z tak pieknym - i smacznym - impetem !! Ściskam serdecznie!!

    OdpowiedzUsuń
  32. Muszę je zrobić! Wyglądają wspaniale i z pewnością tak samo smakują.
    Świetnie potrafisz sobie urządzić swoje otoczenie. Ślicznie!
    Pozdrawim serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Kochana dziękuję za miłe słowa .Przepis świetny napewno wypróbuję bo uwielbiam piec .Twoje zdjęcia urocze .czy dostałaś odemnie coś na pocztę ?pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  34. wyglada pysznie :)

    - z góry przepraszam za spam, jeżeli mogłabyś to polub tę stronę
    http://www.facebook.com/pages/Lafie/387634537937359
    To dla mnie bardzo ważne :)
    Jeżeli chcesz coś w zamian napisz u mnie w komentarzu :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Mebelki wyszły pięknie! A pompadurki koniecznie muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń